Nie jeżdżę po prokuraturach, żeby czytać akta, nie jeżdżę z aktami do premiera i nie organizuję tajnych nocnych narad, żeby się zastanawiać, gdzie tu jeszcze kogo można zahaczyć, w jaki sposób - mówi w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" szef resort sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.