Najnowsze

Najnowsze

Znaleźli 34 martwe dziki. Zabiły je glony?

Od początku lipca na plażach Bretanii w zatoce Saint Brieuc znaleziono 34 martwe dziki - podały francuskie media. Według jednej z hipotez, przyczyną tajemniczej "czarnej serii" mogą być groźne zielone glony, wytwarzające siarkowodór.

Dostał z Polski 10 kg nawozu. Robił bombę?

W mieście Lahti, na południu Finlandii, aresztowano 18-letniego mężczyznę po tym, gdy w trakcie rewizji w jego domu znaleziono przedmioty, które mogą być użyte do skonstruowana ładunku wybuchowego - poinformowała fińska policja.

Stary polski Air Force One jak nowy

System ostrzegania przed zbyt niskim lotem, przed zbliżaniem się do innego statku powietrznego i nowoczesny radar meteorologiczny - o takie urządzenia został wzbogacony Tu-154M o numerze bocznym 102. To bliźniacza wersja tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem.

Tak rodzi się trąba powietrzna

- Dziwne zjawisko na niebie w Bieruniu. Czyżby to była trąba? - zastanawia się Reporter 24 Rafal_scierski, który zamieścił w serwisie Kontaktu 24 zdjęcie, zrobione w czwartkowe popołudnie. Jak tłumaczy Tomasz Wasilewski, prezenter TVN Meteo, zdjęcie internauty dokumentuje zaczątek małej, lokalnej trąby powietrznej. Nie jest to jednak w pełni rozwinięte zjawisko.

GROM ma nowego dowódcę

- Ppłk Piotr Gąstał został nowym dowódcą jednostki GROM - poinformował rzecznik prasowy MON Janusz Sejmej. Zastąpił na tym stanowisku płk. Jerzego Guta, który został awansowany na zastępcę dowódcy Wojsk Specjalnych gen. Piotra Patalonga.

Sedesy dla otyłych coraz bardziej popularne

Sprzedaż wielkich sedesów, które wytrzymują obciążenie do ponad 380 kg, podwoiła się w Wielkiej Brytanii w ciągu ostatnich dwóch lat - twierdzi handlująca nimi firma z Leicestershire.

Polski żołnierz zginął w Afganistanie. Miał 29 lat

Polski żołnierz, st. szer. Paweł Poświat, zginął w Afganistanie od ran odniesionych w eksplozji ładunku wybuchowego, na który najechał polski Rosomak. Miał 29 lat. To 28. ofiara śmiertelna wśród Polaków w Afganistanie.

Rzeka piwa spłynęła ulicą

Prawdziwa rzeka piwa spłynęła ul. Młyńską w Międzyrzeczu (Lubuskie) po tym, jak z naczepy samochodu ciężarowego wypadło i potłukło się około sześciu tys. butelek z piwem. W zabezpieczaniu miejsca zdarzenia przeszkadzały tłumy gapiów i chętnych, którzy usiłowali zabrać to, co cudem ocalało.

Ruszyło publiczne dochodzenie ws. afery "NotW"

- Dochodzenie publiczne mające rzucić światło na skandale podsłuchowe w Wielkiej Brytanii zostało wszczęte oficjalnie przez sędziego, lorda Briana Levesona. Przesłuchania rozpoczną się we wrześniu - powiedział sędzia.

Breivik po masakrze: Teraz skończyłem

Pierwszymi słowami, które wypowiedział Anders Behring Breivik po zatrzymaniu na wyspie Utoya były: "Teraz skończyłem" - podał norweski dziennik "Verdens Gang". Tymczasem przedstawiciele policji poinformowali, że zakończyły się poszukiwania osób zabitych w strzelaninie. Na lądzie i w wodzie znaleziono łącznie 68 ciał.

Rodziny na prezentacji? "Nie zdążę", "To będzie cyrk", "Przyjdę, ale..."

Rodziny ofiar katastrofy będą mogły osobno i bez mediów zadawać pytania członkom komisji Jerzego Millera. Zaproszenia zostały wysłane mailem wczoraj, część odebrała je dziś. - Nie wybieram się. To będzie cyrk - mówi portalowi tvn24.pl Paweł Deresz. - Dowiedziałem się za późno - stwierdził Jacek Świat. Na prezentację idzie za to Beata Gosiewska: - Mamy wiele pytań, czy otrzymamy odpowiedzi, nie wiem.

"UOKiK chce kneblować lekarzom usta"

- UOKiK, nakładając karę na Izbę w związku z jej stanowiskiem dotyczącym homeopatii, chce kneblować jej usta w sprawach dotyczących leczenia - uważa prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Maciej Hamankiewicz. Urząd w poniedziałek nałożył na NIL karę w wysokości blisko 50 tys. zł uznając, że Izba złamała prawo, ograniczając konkurencję na rynku sprzedaży produktów homeopatycznych.

Mladić pokłócony ze wszystkimi więźniami

- Po dwóch miesiącach w areszcie trybunału haskiego były dowódca Serbów bośniackich gen. Ratko Mladić jest skłócony ze wszystkimi osadzonymi: i z Serbami, i z Chorwatami, i z Bośniakami - pisze serbska gazeta "Press".

Usłyszeli zarzuty za wagony wbite w dom. Mają 17 i 19 lat

Zarzuty w związku z katastrofą kolejową w Zwierzynie (Lubuskie) usłyszało w czwartek trzech nastolatków, którzy zajmowali się rozładunkiem wagonów towarowych. Do katastrofy doszło we wtorek, wagony wjechały w budynek PKP, zamieszkiwany przez co najmniej 10 osób. Zginęła kobieta i mężczyzna z parteru domu i stojąca na peronie 18-latka.

Zażądał laptopa i specjalnego jedzenia

Zamachowiec Anders Behring Breivik, który przyznał się do przeprowadzenia podwójnego zamachu terrorystycznego w Norwegii, przebywa obecnie w areszcie Ila w miejscowości Sandvika na zachód od Oslo. Jak poinformowała norweska policja, mężczyzna ma pewne życzenia związane z pobytem w tym miejscu.

"Mega-wiertło" wywierci metro

Na Rondzie Daszyńskiego w Warszawie powstaje gigantyczna maszyna, która posłuży do drążenia tuneli II linii stołecznego metra. Z dnia na dzień na plac budowy docierają jej kolejne części. Złożenie ogromnego narzędzia może potrwać nawet kilka tygodni. W sumie w Warszawie będą pracowały trzy takie urządzenia. Film i zdjęcia z placu budowy umieścił w serwisie Kontaktu Reporter 24 - WRA.

Rzecznik klubu PO rezygnuje z funkcji

Krzysztof Tyszkiewicz, który nie znajdzie się w tegorocznych wyborach parlamentarnych na listach PO, poinformował, że rezygnuje z funkcji rzecznika prasowego klubu parlamentarnego Platformy. Zastąpi go Paweł Olszewski, szef zespołu szybkiego reagowania PO.

Chłopiec z mieczem w głowie

15-letni Zhang Bin trafił do szpitala z ponad 50-centymetrowym mieczem wbitym w czoło. Chłopiec miał wiele szczęścia. Japońska broń, katana, nie uszkodziła mu tętnic ani nerwów w czaszce.

Mówił, że bomby to jego hobby. 20-letni "bomber" dostał dozór

Zarzuty nielegalnego produkowania materiałów wybuchowych i sprowadzenia niebezpieczeństwa wybuchu postawiła prokuratura 20-letniemu Kacprowi M. spod Muszyny. Mężczyzna przyznał się do winy i wyjaśnił, iż chemia i pirotechnika to jego hobby, dlatego robił ładunki na własny użytek i detonował je w bezpiecznym miejscu.

Graś: decyzje będą, nie wiem czy personalne

Donald Tusk jeszcze w piątek odniesie się do przedstawionego wcześniej raportu komisji Jerzego Millera. - Po prezentacji planujemy konferencję pana premiera. Jakieś decyzje na pewno się pojawią, ale nie wiem, czy personalne - powiedział rzecznik rządu Paweł Graś.

MSWiA zmienia zdanie. Są pieniądze dla zalanych

Jeszcze wczoraj szef MSWiA mówił, że podtopienia są naturalne w naszej sferze klimatycznej, a pieniądze na szkody nie powinny pochodzić z budżetu. Dziś resort zmienił nagle zdanie. Wiceszef MSWiA Tomasz Siemoniak ogłosił bowiem, że są środki na pomoc dla poszkodowanych w nawałnicach. Wsparcia potrzebują także mieszkańcy Sandomierza i okolic, gdzie ostatnio zalanych zostało ok. 300 posesji. Strażacy od rana wypompowują tam wodę.

Po 27 latach odkryli zaginionego. W kominie

22 letni Joseph Schexnider zaginął w 1984 roku, po tym jak nie stawił się na przesłuchaniu, gdzie miał wyjaśnić posiadanie kradzionego pojazdu. Przez lata podejrzewano, że zbiegł. Mężczyzna już wcześniej raz uciekł z domu, rodzina nie próbowała go więc szukać. Po 27 latach odkryto, że Schexnider nigdzie nie uciekł. Na jego szczątki natrafiono w kominie miejskiego banku.

Lekarz zmarł na dyżurze. Bo pracował piątą dobę z rzędu?

Podczas dyżuru w szpitalu zmarł anestezjolog z Głubczyc. Jego kolega, także lekarz, twierdzi, że zmarł z przepracowania - bo miał piąty dyżur z rzędu. Jak mówi, w tym szpitalu to norma. - Bardzo często były to dyżury cztero, pięcio a nawet siedmiodobowe - opowiada TVN24. Wspomina również, że nieżyjący już anestezjolog powtarzał, że godzi się na taką pracę, bo nie ma wyboru.

Pijany Niemiec w kradzionym BMW

Po pościgu udało się zatrzymać kierowcę kradzionego BMW 5. Mężczyzna, 57-letni obywatel Niemiec, podczas ucieczki doprowadził do kolizji. W wydychanym powietrzu miał prawie promil alkoholu.

Pokojówka zaatakowana przez DSK jednak wiarygodna?

Wiarygodność pokojówki, która w maju oskarżyła byłego szefa MFW Dominique'a Strauss-Kahna o próbę gwałtu, miała zostać podważona przez błędne tłumaczenie. Jak twierdzi adwokat kobiety, cytowany przez "New York Times", relacja z jej telefonicznej rozmowy ze znajomym, niesłusznie ukazała ją jako osobę żądną pieniędzy.

Paryż pozwoli chodzić kobietom w spodniach?

- Kobiety, które chcą ubierać się jak mężczyźni, muszą uzyskać pozwolenie policji i przedstawić medyczne uzasadnienie na taki krok - tak mówi oficjalnie obowiązujące prawo w Paryżu. Przepis z 1799 roku został ponownie odkryty przez senatorkę Maryvonne Blondin, która nie ukrywa zaskoczenia i złożyła wniosek o uchylenie zabytkowego prawa.