Trzech antyterrorystów straci pracę za to, że ochraniali Paris Hilton, kiedy ta przyjechała do Polski. Pracując dla celebrytki pokazali twarze, mimo że należą do tajnej jednostki śląskiej policji. - Jeśli się nie zwolnią, zostaną zwolnieni - mówi TVN24 podinspektor Andrzej Gąska, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.