- Na stole sekcyjnym nie leży moja mama - powiedział po oględzinach ciała wydobytego z grobu Anny Walentynowicz jej syn, Janusz. Według niego, mogło dojść do zamiany ciał. Według pełnomocnika rodziny Walentynowicz, mec. Stefana Hambury, prokuratura z urzędu powinna zarządzić ekshumacje wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.