- Jestem bezrobotny, więc w wolnych chwilach, których jest dużo, robię napisy - opowiada reporterowi "Polski i Świata" Jan III Waza. Oczywiście nie XVI-wieczny król Szwecji, tylko młody mężczyzna, który od kilku miesięcy bawi całą Polskę napisami na temat dwóch łódzkich klubów piłkarskich: Widzewa i ŁKS.