Najnowsze

Najnowsze

Prokuratura: będą kolejne zatrzymania ws. zmuszania do prostytucji

Będą kolejne zatrzymania, dotyczące zmuszania kobiet do prostytucji i czerpania z tego korzyści - zapewnił w czwartek rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku Mariusz Marciniak. W środę w tej sprawie do aresztu trafiło 10 mężczyzn. Aresztowano też kobietę, oskarżoną o handel narkotykami.

Podbeskidzie zatrzyma Quintanę? "Z nami sobie nie pogra"

Zatrzymać Quintanę - taki cel przyświeca zawodnikom Podbeskidzia Bielsko-Biała przed czwartkowym meczem 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Gospodarze twierdzą, że znajdą sposób na Hiszpana, a Jagiellonia wróci do Białegostoku bez punktów.

Prezydent chce nowej ulgi na dzieci

Prezydent Bronisław Komorowski chce, aby do końca tej kadencji Sejmu wprowadzona została nowa ulga na dzieci polegająca na ustanowieniu kwoty wolnej od podatku, uzależnionej od liczby dzieci w rodzinie - poinformowała prezydencka minister Irena Wóycicka.

Zabił kota sąsiadki, bo go "zdenerwował"

35-letni mężczyzna ze Świnoujścia zabił kota swojej sąsiadki. Uderzał nim o ścianę budynku i kopał go po całym ciele, bo - jak sam tłumaczył - zwierzę go zdenerwowało. Zaraz po zajściu złapali go policjanci. Sprawca usłyszał już zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem.

Sarna zaatakowana przez psy uratowana przez strażaków

Zastraszona przez psy, zagubiona w ślepym zaułku i przerażona - sarnę w takim stanie uratowali strażacy i policjanci w Sokołowie Podlaskim. Złapali ją i zawieźli do lekarza. Po opatrzeniu ran zwierzę trafiło na wolność.

Rozlana rtęć i ewakuacja bloku. 3 osoby w szpitalu

4-letnie dziecko, razem z matką i nastoletnią siostrą zostało przewiezione do szpitala po tym, jak w bloku przy ul. Lubawskiej w Kamiennej Górze została rozlana rtęć. Na miejscu substancję zebrała straż pożarna. Ewakuowano pozostałych mieszkańców. Po kilku godzinach policja zatrzymała 28-latka podejrzanego o rozlanie substancji.

Synowie przejęli majątek twórcy sieci IKEA

Autorzy książki "IKEA w drodze do przyszłości" ujawniają szczegóły sporu Ingvara Kamprada, twórcy globalnej sieci sklepów meblowych, z synami. Efektem konfliktu na łonie rodziny było przejęcie przez synów majątku ojca, który sięgał 3,5 mld euro.

Macierewicz: Byli naprowadzani na śmierć, ale uciekli. I wtedy nastąpiła eksplozja

- Na tym polega wiekopomna chwała majora Protasiuka i jego kolegów, że zrobili coś, co wydawało się stronie rosyjskiej nie do zrobienia. Chociaż byli naprowadzani na śmierć, to oni stamtąd uciekli - powiedział na konferencji prasowej Antoni Macierewicz. Wyjaśniał, że piloci prezydenckiego Tupolewa "podnieśli samolot, chociaż miał uderzyć w zbocze i wtedy nastąpiła eksplozja".

Jeździsz rowerem po Katowicach? Opowiedz o utrudnieniach

Rozpoczęło się zbieranie pomysłów na ułatwienie życia katowickim rowerzystom. Każdy może zaznaczyć na internetowej mapie, gdzie potrzebne są zmiany. Przez weekend opinie mieszkańców będą zbierane również w mieście, w ramach Dni Organizacji Pozarządowych.

Skatował swojego 80-letniego dziadka. Grozi mu 5 lat

33-latek został zatrzymany w środę przez policję w podelbląskim Krzewsku pod zarzutem pobicia swojego 80-letniego dziadka. Mężczyzna trafił do szpitala z licznymi złamaniami kończyn i żeber oraz obrażeniami głowy. Zatrzymany wnuczek był pijany; wstępnie przyznał, że szarpał się z dziadkiem, a później go pobił. Grozi mu 5 lat więzienia.

Sąd zdecyduje o eksmisji Romów z koczowiska

22 listopada wrocławski sąd okręgowy rozpatrzy pozew wrocławskiego magistratu o eksmisję rumuńskich Romów z koczowiska przy ul. Kamieńskiego. Od kilku lat w barakach bez bieżącej wody mieszka tam ok. 60 osób, które do tej pory nie zalegalizowały pobytu w Polsce.

Komisja Laska: wiedza ekspertów Macierewicza co najmniej dyskusyjna

Wiedza ekspertów zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej jest co najmniej dyskusyjna - oświadczył szef zespołu przy KPRM Maciej Lasek. Mówił też, że nie ma żadnych dowodów na potwierdzenie alternatywnych teorii dotyczących katastrofy smoleńskiej, a formuła przedstawiania różnych alternatywnych przyczyn katastrofy się wyczerpała.

Bo Xilai czeka na wyrok. "Ojciec jest dla mnie przykładem"

Były chiński prominent Bo Xilai, sądzony za korupcję i nadużycie władzy, oświadczył w przypisywanym mu liście, że jest gotowy pójść do więzienia, ale wyraził przekonanie, iż pewnego dnia oczyści swe imię - poinformował dziennik wydawany w Hongkongu.