Najnowsze

Najnowsze

Hospicjum dla dzieci, które jeszcze nie przyszły na świat

Hospicjum dla najmłodszych - dzieci, które jeszcze nie przyszły na świat. Mają tak poważne wady, że mimo wysiłków lekarzy po urodzeniu nie mają szansy na długie życie. Rodzice, którzy mimo wszystko decydują się na poród, dostają teraz wsparcie potrzebne do tego, by pierwsze i ostatnie chwile z dzieckiem spędzić w przyjaznym otoczeniu.

Truskawkowe mocarstwo

Polska jako truskawkowe mocarstwo. Może niektórych to zaskoczy, ale to nasz owocowy hit w Europie, w tym za naszą wschodnią granicą. Uprawa truskawek to bardzo zyskowny, choć bardzo też ryzykowny biznes, bo w dużej mierze uzależniony od kaprysów pogody. Ale nie to jest dziś największym zmartwieniem plantatorów, lecz brak rąk do pracy. Nie ma chętnych do zrywania owoców. Z tego powodu swoje pola przed rokiem zaorał plantator nazywany "królem truskawek. Przerzucił się na porzeczki, bo te można zerwać kombajnem.

Zbieracz truskawkowy

W kraju, gdzie bezrobocie sięga 13 procent, plantatorom trudno znaleźć w sezonie ręce do pracy. Niełatwo to zrozumieć, bo zarobić można. To wprawdzie żmudne i na pewno ciężkie zajęcie, ale wprawny pracownik dziennie potrafi zebrać nawet ponad 100 koszyków, co miesięcznie może dać około 3 tysięcy złotych. Do tego najczęściej dochodzi zakwaterowanie. Dla Polaków to jednak najwyraźniej mało atrakcyjne, dlatego rwanie polskich truskawek powoli staje się specjalnością sąsiadów zza Buga. O tym przekonał się też reporter "Czarno na białym", który zatrudnił się na jednej z plantacji, co na początku nie było takie łatwe, bo sezon dopiero się rozkręcał.

Zawód "bezrobotny"

Wyniki najnowszego badania przeprowadzonego wśród bezrobotnych są zdumiewające - prawie połowa z nich wcale nie szuka pracy albo wręcz nie chce pracować. Znawcy rynku pracy mówią o takich bezrobotnych: "prawnicy biedy", bo doskonale znają przepisy i wiedzą, co zrobić, żeby nie podjąć pracy, a dostać zasiłek. Dla nich bycie bezrobotnym to jak zawód. W takim razie: jakie jest naprawdę bezrobocie w Polsce?

Zawisza marny, Górnik wciąż z szansami na podium

Zawisza dzięki zdobyciu Pucharu Polski od dawna jest pewny występu w Europie, od dawna też gra słabo. Wykorzystał to Górnik, który dzięki temu zwycięstwu wciąż może skończyć ligę na najniższym stopniu podium.

Widzew godnie pożegnał swoich kibiców i ekstraklasę

Widzew Łódź po raz ostatni zagrał na własnym stadionie i trzeba przyznać, że postarał się pożegnać łódzkich kibiców godnie. Czy za rok znów zobaczą go w T-Mobile Ekstraklasie? Obecnie wydaje się to mało możliwe.

Gentelman

Adam Hofman nie odpowiada Beacie Kempie, która powiedzała, że pan rzecznik ma tłuste nóżki.

Młodzieżowe poglądy

Donald Tusk pojechał spotkać sie z młodzieżą. Premiera musiał zainspirować wynik wyborczy Nowej Prawicy i jedna z uczennic, która nazwała szefa rządu zdrajcą.

Pogoń za słaba nawet na rezerwy Legii

Henning Berg na mecz z Pogonią wystawił rezerwowy skład. Z jedenastki, która zagrała z Ruchem, zostało raptem dwóch piłkarzy, mimo to mistrzowie Polski pokonali fatalnie grających w grupie mistrzowskiej szczecinian.

Dla kogo wicemistrzostwo? Lech nie pozostawił wątpliwości

Lech nie pozostawił wątpliwości odnośnie tego, komu należy się wicemistrzostwo Polski. Kolejorz zaaplikował Niebieskim cztery bramki, nie stracił żadnej i teraz Ruch musi się martwić o to, czy uda mu się zachować miejsce na podium.

W Gdańsku rządzili Bośniacy. Trwa niemoc Wisły

W środowym meczu 36. kolejki T-Mobile Ekstraklasy między Lechią Gdańsk a Wisłą Kraków w rolach głównych wystąpili Bośniacy. Na dwa gole Semira Stilicia dla "Białej Gwiazdy" odpowiedział jego rodak, Stojan Vranjes, a spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Podopieczni Franciszka Smudy nie poprawili zatem wyjątkowo słabego bilansu meczów wyjazdowych. Poza Krakowem wiślacy wygrali w tym sezonie zaledwie dwa razy...

Sędzia był konsekwentny. Lechia uratowała remis

Arbiter środowego meczu między Lechią Gdańsk a Wisłą Kraków był wyjątkowo konsekwentny. Skoro w dość kontrowersyjnej sytuacji podyktował karnego dla Wisły, to w doliczonym czasie gry musiał wskazać na "wapno" także po akcji Lechii. Piłka trafiła w rękę Michała Czekaja, a "jedenastkę" zamienił na gola Stojan Vranjes, który uderzył pewnie w lewy róg bramki, doprowadzając do remisu 2:2.

Kontrowersja czy surowe przepisy? Wisła znów na prowadzeniu

Kontrowersyjna decyzja sędziego czy bezbłędna interpretacja przepisów? Po rzucie wolnym, wykonywanym przez Dariusza Dudkę, odbita futbolówka trafiła w rękę Janickiego. Arbiter bez wahania wskazał na jedenasty metr, a z rzutu karnego bezbłędnie uderzył Semir Stilić, po raz drugi dając Wiśle prowadzenie.

Niemiecki eksperyment nie wypalił, Lechia wyrównuje

Franciszkowi Smudzie nie wyszedł "niemiecki eksperyment". Ściągnięty z Magdeburga Fabian Burdenski po raz drugi w tym sezonie wybiegł w podstawowym składzie Wisły Kraków i... po raz drugi będzie chciał o swoim występie jak najszybciej zapomnieć. W 65. minucie meczu Burdenski sfaulował w polu karnym Zaura Sadajewa, a "jedenastkę" zamienił na gola Stojan Vranjes, doprowadzając do remisu 1:1.

Benfica patrzy i płacze. Stilić "zatańczył" z Dawidowiczem

Jeżeli wysłannicy Benfiki Lizbona oglądali mecz Lechii z Wisłą, w 19. minucie z pewnością złapali się za głowy. Paweł Dawidowicz, który po sezonie trafi do drużyny "Orłów", został ośmieszony przez Semira Stilicia przy golu na 0:1. Wiślak po podaniu od Sarkiego sprytnie przerzucił piłkę nad obrońcą gospodarzy i uderzył nie do obrony w krótki róg.

Co za drybling, ca za gol. Kucharczyk jak Messi

Pogoń - Legia 0:1. Świetna akcja Michała Kucharczyka, który przebiegł z piłką pół boiska, ograł Maksymiliana Rogalskiego i mierzonym strzałem nie dał szans Radosławowi Janukiewiczowi.

Sektorówki nagrodą za... hektolitry wypitego piwa

Kibice za Szczecina w trakcie meczu z Legią pokazali dwie sektorówki - gigantyczną z napisem "Pogoń" i mniejszą z "1948" (data powstania klubu). Sponsorował je browar Bosman, jeden ze sponsorów klubu. W założeniu na 7 meczów miało przyjść na stadion 50 tysięcy kibiców i zebrać 500 kg kapsli po piwie, udało się jednak osiągnąć nawet więcej - 57 tysięcy widzów i 700 kg.

Mistrzowie docenieni. Pogoń zrobiła Legii szpaler

Wszelkie wątpliwości dotyczące tego, czy kluby T-Mobile Ekstraklasy z własnej nieprzymuszonej woli będą chciały uhonorować Legię szpalerem, okazały się bezpodstawne. W niedzielę mistrzów docenili piłkarze Ruchu, w środę zrobili to i Portowcy.

Lech bez litości dla Ruchu. Sędzia też

Lech - Ruch 4:0. Daylon Claasen wychodzi sam na sam z bramkarzem gości i nie daje mu szans. Sęk w tym, że pomocnik z RPA był w momencie podania na dość wyraźnym spalonym, czego nie wypatrzyli sędziowie.

Najlepiej grający głową rozgrywający ligi?

Lech - Ruch 2:0. Czy ktoś umie wskazać lepiej grającą głową od Kaspera Hamalainena "10" w naszej lidze? Sami już się zgubiliśmy w liczeniu, które to już takie jego trafienie w tym sezonie. Piąte? Szóste?

Nieczyste uderzenie i rykoszet Pawłowskiego

Lech - Ruch 1:0. Gergo Lovrensics dośrodkował z prawej strony, Szymon Pawłowski nieczysto trafił w piłkę, ale ta otarła się jeszcze od jednego z rywali i wpadła przy samym słupku.

28.05 | Burzowe kłopoty

Meteo News zaczynamy od ulewnego deszczu i burz, które wczoraj przeszły nad Dolnym Śląskiem. Skutki nawałnic to między innymi podtopienia i nieprzejezdne drogi.