Motocykl był niedopuszczony do ruchu, jego tablice rejestracyjne pochodziły z ciągnika rolniczego, a kierowca nie miał uprawnień, aby kierować jednośladem. Zapewne, z tych powodów 25-latek uciekał przed policją, jak się mogło wydawać, skutecznie. Policja dotarła jednak do jego do domu, zatrzymała mu prawo jazdy i skierowała sprawę do sądu. Mężczyźnie naliczono 14 wykroczeń drogowych i 87 punktów karnych.