Najnowsze

Najnowsze

Silvio Berlusconi krok od utraty mandatu

Komisja Senatu Włoch do spraw wyborów odrzuciła w środę w głosowaniu wniosek o utrzymanie mandatu byłego premiera Silvio Berlusconiego, skazanego prawomocnym wyrokiem za oszustwa podatkowe. W najbliższym czasie sprawa trafi pod obrady Senatu.

Palmiarnia czeka na remont. Są plany, brakuje pieniędzy

Po ponad 20 latach od ostatniego remontu, Palmiarnia Poznańska ma doczekać się wreszcie modernizacji. Decyzja zapadła, ale szczegóły nie są znane. Nie wiadomo, ile mają kosztować prace, kiedy się zaczną ani jak długo potrwają.

"Nasrin wróciła... Powiedzieli jej, że jest wolna"

Zeszłoroczna laureatka nagrody Sacharowa, prawniczka i obrończyni praw człowieka Nasrin Sotudeh, skazana w 2011 roku na 11 lat więzienia za "uprawianie antyirańskiej propagandy", została uwolniona przez irańskie władze.

Co dalej z syryjską bronią?

Pierwszy trudny etap za nami. Udało się ustalić, że Syria ma i użyła broni chemicznej. Teraz etap drugi - kto wie czy nie trudniejszy - likwidacja tej broni. Syria musi wydać cały swój arsenał, społeczność międzynarodowa musi zaufać Syrii. Potem musi się znaleźć odpowiednie miejsce, fachowcy i gigantyczne pieniądze. Zlikwidowanie broni chemicznej kosztuje bowiem wielokrotnie więcej niż jej wyprodukowanie.

Poszła na Broad Peak pożegnać swoje dziecko. "Przyjaźni tu się nie można doszukać"

- Gdyby w górę poszli ludzie, którzy potrafią zadbać o siebie, czyli tacy ludzie jakimi byli pomimo kolosalnej różnicy wieku Maciek i Tomek (...), czwórka takich ludzi, to mogło się to po prostu skończyć inaczej - mówiła w rozmowie z reporterką "Superwizjera" TVN Alicja Kowalska, matka zmarłego himalaisty. Kobieta, wraz z mężem i narzeczoną syna, wyruszyła na Broad Peak by pożegnać swoje dziecko. W wyprawie uczestniczyli także najbliżsi i przyjaciele Macieja Berbeki.

Asad: Syria ma broń chemiczną i chce ją zniszczyć

Prezydent Syrii Baszar el-Asad w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji Fox News przyznał, że Syria ma broń chemiczną i chce ją zniszczyć. Oświadczył też, że dostosuje się do wymogów międzynarodowego porozumienia ws. syryjskiego arsenału chemicznego.

Eksperci kontratakują

Kompromitacja ekspertów tak zwanego zespołu smoleńskiego Antoniego Macierewicza niczego nie zmieniła. Zespół będzie dalej pracował, na jego czele dalej będzie stał Antoni Macierewicz, który wierzy w zamach i który dalej broni swoich ekspertów. Dziś nawet mówił o bezprecedensowej nagonce na świat polskiej nauki.

Kościelny cennik usług

Najczęściej jest tak, że oficjalnego cennika nie ma. Ale są zwyczajowe stawki - ślub od 500 złotych w górę, pogrzeb - około 300 zł. Wszystko zależy od księdza - jedni mówią otwarcie ile się należy, inni odpowiadają - co łaska. Papież Franciszek udzieliłby zapewne sakramentu za darmo. Do tego przynajmniej zachęca kapłanów. By wierny czuł się w kościele jak gość, a nie jak klient.

Niecodzienna wyprawa

Choć obiektywy kamer skierowane są na brytyjskiego księcia Harry'ego, to tym razem nie o niego chodzi, a o jego towarzyszy broni. Harry patronuje ich wędrówce na Biegun Południowy. Idą tam inwalidzi wojenni, którzy w walce stracili kończyny, wzrok, albo zostali ciężko poparzeni. Idą, by przekroczyć pewną granicę. Własnego inwalidztwa.

Miażdżący raport

Jedni ze zrozumieniem kiwają głową, drudzy w tę głowę się pukają - raport w sprawie Broad Peak podzielił środowisko polskich wspinaczy. Według Polskiego Związku Alpinizmu zimowa wyprawa Polaków na Broad Peak była świetnie przygotowana i wyposażona. Zabrakło taktyki i etyki na ostatnim etapie, gdy sił było już mało, a pogoda coraz trudniejsza. Grupa się rozdzieliła i to mogło przyczynić się do śmierci dwóch himalaistów. Z drugiej strony - i to główny argument tych, którzy z raportem się nie zgadzają - gdyby się nie rozdzielili, z Broad Peaku mógł nie wrócić nikt.

"Uciekałem z tej góry ratując życie. Psychicznie sobie nie poradziłem"

- Ja sobie wtedy psychicznie z tamtą sytuacją nie poradziłem - przyznaje w rozmowie z Dariuszem Kmiecikiem, reporterem "Faktów" TVN, Adam Bielecki. Jeden z dwóch ocalałych zimowych zdobywców szczytu Broad Peak nie godzi się jednak na to, by uczynić go odpowiedzialnym za śmierć dwóch kolegów, którzy z wyprawy nie wrócili. A to właśnie decyzje Bieleckiego były - zdaniem komisji Polskiego Związku Alpinizmu - najbardziej szkodliwe dla przebiegu ataku na szczyt i jego uczestników.

18.09 | Nowoczesna archeologia

Archeologia XXI. W Biskupinie trwają pokazy najnowszego sprzętu i metod badawczych. Wśród nich archeologia lotnicza i podwodna. Wszystko w ramach XIX pikniku archeologicznego.

Zmuszali do prostytucji? 11 osób aresztowanych

10 mężczyzn podejrzanych o zmuszanie kobiet do prostytucji oraz czerpanie korzyści z tego procederu trafi do aresztu. Z takim wnioskiem wystąpiła w środę Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku. Według policji pokrzywdzonych mogło zostać 40 kobiet. W areszcie przebywa również kobieta, w mieszkaniu której znaleziono narkotyki.

Korupcja w podkarpackich urzędach? CBA zabezpiecza dokumenty

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukali w środę kilkanaście urzędów i instytucji na Podkarpaciu. Śledztwo prowadzone jest wspólnie z Prokuraturą Apelacyjną w Krakowie i dotyczy podejrzenia korupcji w organach samorządowych i rządowych różnego szczebla na Podkarpaciu.

Nie chcą wielkiej kopalni odkrywkowej. Poszli do Trybunału

Gmina Lubin (woj. dolnośląskie) zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego uchwałę rządu, przyjmującą koncepcję zagospodarowania przestrzennego kraju. Lubin i sąsiednie gminy chcą w ten sposób zablokować możliwość budowy na ich terenie kopalni odkrywkowej węgla brunatnego.

Wprowadzili własne opłaty i zarabiali "na parkingowego"

Niecodzienny sposób na szybki zysk znaleźli dwaj mężczyźni w Bielsku-Białej. Pobierali opłaty za korzystanie z miejsc parkingowych, choć nie mieli do tego prawa. Ubrani w odblaskowe kamizelki nie wzbudzali podejrzeń. Teraz grozi im nawet 8 lat więzienia.

"Każdy ekspert powinien mieć świadomość kresu swoich kompetencji"

- To, że uważam siebie za osobę, która może się wypowiedzieć na jakieś tematy, nie powoduje, że nazywam siebie ekspertem w tej dziedzinie - powiedział w "Faktach po Faktach" kpt. Wiesław Jedynak, członek Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, komentując opublikowanie zeznań ekspertów zespołu parlamentarnego Antoniego Macierewicza. - Aby zająć stanowisko w jakiejś sprawie, należy prześledzić ten proces od samego początku do końca - ocenił, mówiąc, że jego zdaniem zespół Macierewicza zbyt mocno skupia się na ostatnich sekundach lotu TU-154.

Atak islamistów na syryjskich rebeliantów. Zdobyli miasto

Grupa rebeliantów stowarzyszonych z Al-Kaidą opanowała w środę syryjskie miasto Azaz przy granicy z Turcją po walkach z bojownikami Wolnej Armii Syryjskiej, wspieranej przez kraje arabskie i Zachód - informują aktywiści opozycji syryjskiej.

Lasek dyskwalifikuje ekspertów Macierewicza. "Pomijają skrzętnie co niewygodne"

Maciej Lasek, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych i specjalnego zespołu przy KPRM, uważa, że zeznania ekspertów zespołu Antoniego Macierewicza dyskwalifikują ich jako "fachowców" ws. lotnictwa. Lasek "obawia się", że profesorowie Wiesław Binienda, Jan Obrębski i Jacek Rońda "nie kwalifikują się" do udziału w konferencji naukowej dotyczącej katastrofy. Z inicjatywą taką wyszedł szef PAN prof. Michał Kleiber. - Oni omijają wszystkie niewygodne fakty - twierdzi Lasek.

Rosyjskie samoloty wywołały alarm na Łotwie

Minister obrony Łotwy oskarżył Moskwę, że z premedytacją wysyła samoloty wojskowe w pobliże łotewskiej przestrzeni powietrznej. - To nie tylko prowokacja i pokaz siły, ale też element wojskowego programu szkoleniowego - powiedział Artis Pabriks w wywiadzie dla łotewskiej telewizji w środę wieczorem.

Lasek dyskwalifikuje ekspertów Macierewicza. "Pomijają skrzętnie co niewygodne"

Maciej Lasek, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych i specjalnego zespołu przy KPRM, uważa, że zeznania ekspertów zespołu Antoniego Macierewicza dyskwalifikują ich jako "fachowców" ws. lotnictwa . Lasek "obawia się", że profesorowie Wiesław Binienda, Jan Obrębski i Jacek Rońda "nie kwalifikują się" do udziału w konferencji naukowej dotyczącej katastrofy. Z inicjatywą taką wyszedł szef PAN prof. Michał Kleiber. - Oni omijają wszystkie niewygodne fakty - twierdzi Lasek.