- Trzeba pamiętać, kto jest agresorem w konflikcie rosyjsko-ukraińskim - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Grzegorz Schetyna. Minister spraw zagranicznych z dystansem odnosił się do środowego szczytu w Mińsku dotyczącego uregulowania tego konfliktu. Jak mówił, wiele zapisów jest nieprecyzyjnych, a "diabeł tkwi w szczegółach".