Nepal powoli podnosi się po katastrofalnym trzęsieniu ziemi, które nawiedziło kraj pod koniec kwietnia. Jednak wciąż wiele dróg pozostaje nieprzejezdnych. Osuwającą ziemię trzeba jak najszybciej usunąć, gdyż zbliża się pora deszczowa, która może doprowadzić do lawin błotnych. Ponadto organizacje pomocy humanitarnej ostrzegają, że istnieje poważne ryzyko wybuchu epidemii. Liczba ofiar kataklizmu wzrosła do ponad 7,5 tys. Na miejscu sytuację obserwuje specjalny wysłannik TVN24 Wojciech Bojanowski.