"Dzień dobry. Mam 13 lat, chociaż na tyle nie wyglądam, bo nie dostaję hormonu wzrostu. Piszę do was, bo nie wiem, jak pomóc mojej chorej na raka mamie. Mieszkamy w środku lasu" - rozpoczynał się list, który dotarł do redakcji "UWAGI!" TVN. Dziewczynka, razem z chorym na epilepsję bratem, mieszka w rozpadającym się domu.