Najpierw sprawdzali, ilu księży jest na plebanii, kiedy odprawiają msze i jakie zabezpieczenia trzeba pokonać, żeby odjechać z łupem. Trzech mężczyzn, którzy zdaniem śledczych okradali plebanie w Polsce i za granicą, usłyszało zarzuty i trafiło do aresztu. Przy okazji "wpadł" 44-latek, który wynajmował im mieszkanie - trzymał w nim m.in. bomby lotnicze, granaty, miny i pociski artyleryjskie.