Profesjonalne mikrofony i miniaturowe kamery o wysokiej rozdzielczości były zainstalowane w kilku salach w restauracji Różana – jak dowiedział się portal tvn.24.pl, poinformował o tym sejmową komisję do spraw służb specjalnych Piotr Pytel, szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Kamera była skierowana dokładnie na miejsce w którym miał siedzieć szef MON Tomasz Siemoniak podczas spotkania ze swoją odpowiedniczką z Holandii. Podsłuch musiał być czynny co najmniej od dwóch tygodni przed wizytą wicepremiera. - Ta sprawa wymaga szczególnego zbadania - mówi Paweł Olszewski, rzecznik klubu parlamentarnego PO i członek speckomisji.