Wszedł mój mąż z jakimś oprychem, mieli obydwaj w rękach noże. Po którymś uderzeniu poczułam ciepło, błogo i przestałam czuć ręce, nogi - wspomina 32-letnia Marta Diener. Pijany mąż skatował ją we własnym domu, przez ścianę z ich śpiącymi dziećmi. Kobieta wcześniej mówiła o problemach z mężem, ale nikt nie reagował. Materiał "Faktów" TVN.