Najnowsze

Najnowsze

Poselskie poprawki do prezydenckiej ustawy

Sejmowa komisja przyjmuje kolejne poprawki Prawa i Sprawiedliwości do prezydenckiego projektu ustawy o Sądzie Najwyższym. W czasie prac PiS spotyka się z krytyką nie tylko ze strony opozycji, ale też strony prezydenckiej. Zofia Romaszewska - doradca prezydenta Andrzeja Dudy - nazywa poprawki PiSu "fatalnymi", a prezydencka minister - Anna Surówka-Pasek - nie kryje zaskoczenia sposobem pracy nad poprawkami, których treści do końca nie znał sam prezydent.

Pięciu byłych dyrektorów sądów trafiło do aresztu

Pięciu byłych dyrektorów sądów z apelacji krakowskiej i wrocławskiej zostało w środę aresztowanych przez rzeszowski sąd rejonowy. Są podejrzani w śledztwie dotyczącym korupcji, do której miało dojść w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie. O ich aresztowanie wniosła Prokuratura Regionalna w Rzeszowie.

Rakiety Kima wyżej niż stacja kosmiczna. Strzelają w gwiazdy z ukrytą intencją

Choć poleciała tylko na 900 kilometrów od wyrzutni, to wzniosła się wysoko w kosmos, aż na 4,5 tysiąca kilometrów. To znacznie wyżej niż orbituje na przykład Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, krążąca około 400 kilometrów nad Ziemią. Najnowszy test rakiety pokazuje, że inżynierowie Kim Dzong Una pracują bez wytchnienia i zadziwiająco szybko.

Wniosek o zmianę przewodniczącego Piotrowicza. Głosowanie, nikt się nie wstrzymał

Sejmowa komisja sprawiedliwości kontynuuje prace nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Poseł PO Arkadiusz Myrcha złożył wniosek o zmianę przewodniczącego komisji. Jak argumentował, sposób prowadzenia obrad przez Stanisława Piotrowicza jest skandaliczny. Chodzi m.in. o wyłączanie mikrofonu politykom PO i Nowoczesnej w trakcie wypowiedzi lub niedopuszczanie ich do głosu. - Proszę przekazać prowadzenie komisji i pójdzie to sprawnie. Jedynym problemem jest pan - mówił Myrcha. Wniosek został odrzucony w głosowaniu.

"Groźby śmierci nie mogą być tolerowane w demokracji". Szef PE napisał do premier

"Jestem pewny, że pani rząd podejmie wszelkie konieczne działania, by zapewnić, że takie wydarzenia zostaną potępione, a członkowie Parlamentu Europejskiego będą mogli sprawować swój mandat w sposób wolny i bezpieczny" - napisał szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani w liście do premier Beaty Szydło, komentując sytuację, do której doszło w Katowicach.

Ziobro: przyjęliśmy argument prezydenta

Członków do Krajowej Rady Sądownictwa powinna zgłaszać również opozycja, tak aby nie było wrażenia, że większość parlamentarna wybiera wszystkich - powiedział w środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - Przyjęliśmy argument prezydenta Andrzeja Dudy - dodał.

Oskarżony o zbrodnie wypił truciznę po usłyszeniu wyroku. Zmarł 

Slobodan Praljak skazany przez Trybunał w Hadze na 20 lat więzienia za zbrodnie wojenne popełnione we wschodnim Mostarze w czasie wojny w Bośni i Hercegowinie, został wyniesiony z sali sądowej po tym, jak usłyszał wyrok sądu apelacyjnego podtrzymujący decyzję trybunału z 2013 roku. Sędziemu powiedział, że wypił truciznę. Po południu chorwackie media poinformowały, że mężczyzna zmarł.

"Macron zniszczył lewicę. Teraz jego celem jest prawica"

12 miesięcy temu wygrana Republikanów w wyborach prezydenckich była niemal przesądzona. Emmanuel Macron niespodziewanie zrewolucjonizował jednak francuską scenę polityczną. Podzielone partie popadły w głęboki kryzys. Jedynym zwycięzcą jest Macron - pisze Reuters w swojej analizie.

"FT": czas na "udoskonaloną rosyjską strategię" w Syrii

Prezydent Rosji Władimir Putin właściwie wygrał wojnę w Syrii dla prezydenta Baszara el-Asada. Czy potrafi jednak utrzymać tam pokój? - pyta w środowej publikacji "Financial Times". "Łagodny podział tego kraju może mieć następstwa gdzie indziej na Bliskim Wschodzie" - prognozuje brytyjski dziennik.

Weteran lepszy i gorszy. MON lustruje w kolejce do Domu Weterana

W ramach prac nad zmianą ustawy o weteranach wojskowych MON stworzył kontrowersyjną koncepcję. Aby ubiegać się o pierwszeństwo w kolejce do pobytu w Domu Weterana, byli żołnierze będą musieli poddać się lustracji. Ci, którzy służyli w wyszczególnionych przez ministerstwo organach PRL, nie będą mieli szans na przyspieszenie procedury uzyskania miejsca w Domu Weterana. A jeśli coś zatają, całkowicie stracą prawo do pobytu.