- Cieszę się, że rzecznik praw dziecka wreszcie twierdzi to, co powinno być oczywistością od samego początku, że bicie dzieci w żadnej formie, ani w formie klapsów, ani jednego, ani kilku klapsów, jest niedopuszczalne. Natomiast nie można zostawić tej jego wcześniejszej wypowiedzi bez komentarza - mówił rzecznik prasowy i poseł PO Jan Grabiec komentując słowa Mikołaja Pawlaka, który tłumaczył swoją wypowiedź dotyczącą kar cielesnych dla dzieci.