Grecja ma wyjątkowego pecha do pogody. Jak nie susze i pożary, to grecką ziemię toczą ulewy, burze i wichury. Ostatnie, niedzielne załamanie pogody spowodowało śmierć co najmniej jednej osoby i ogromne szkody, w postaci podmytych dróg, zalanych domów i gospodarstw.