Zwykle są dobrze wykształcone, dobrze zarabiają i pochodzą z dużych miast. Do kliniki w Prenzlau w Brandenburgii w północnych Niemczech przyjeżdża tygodniowo od 10 do 12 Polek, by dokonać aborcji. - Tydzień zajęła mi decyzja czy tu przyjechać czy nie. W ostatniej chwili się zdecydowałam, bo jest jakieś życie we mnie, ale wiedziałam, że byłabym nieszczęśliwa - tłumaczy jedna z Polek, która przyjechała do Szpitala Miejskiego w Prenzlau.