W Hollywood na czerwonym dywanie pojawiają się nie tylko ludzie. Tygodnie przed rozdaniem "normalnych" Oscarów rozdano ich psią wersję, czyli "Złote obroże". - To dla nas bardzo ważne, ponieważ mało kto zdaje sobie sprawę, ile czasu poświęcamy na to, aby zrobić z tych psów gwiazdy filmowe - powiedział Omar Von Muller, trener zwycięzcy.