Katarzyna W., oskarżona o zamordowanie półrocznej Magdy, żyła w świecie bohaterów filmów i książek, które lubiła. Ich przygody opowiadała jako swoje. Według prokuratorów misterny plan zabójstwa też miał podsunąć jej scenariusz jednej z hollywoodzkich produkcji. Kobieta "o skłonnościach do patologicznej kłamliwości, niezdolna do odczuwania wyrzutów sumienia, dążąca do przewodzenia poprzez manipulowanie" – tak Katarzynę W. scharakteryzowali psychiatrzy i psychologowie.