Prawie promil alkoholu miał w organizmie 51-letni maszynista pociągu towarowego, który prawdopodobnie potrącił 28-latka na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Ranny mężczyzna z ciężkimi obrażeniami nóg trafił do szpitala.
Do wypadku doszło we wtorek w nocy na niestrzeżonym przejeździe kolejowym na ul. Wojska Polskiego w Koluszkach. Pociąg towarowy relacji Jeleń-Koluszki prawdopodobnie potrącił 28-letniego mieszkańca powiatu łódzkiego wschodniego. Rannego mężczyznę zauważyli pracownicy kolei, którzy powiadomili pogotowie i policję. 28-latek z ciężkimi obrażeniami nóg został przewieziony do jednego z łódzkich szpitali.
Policja wytypowała pociągi, jakie przejeżdżały przez niestrzeżony przejazd w Koluszkach, zatrzymała je i poddała oględzinom. Na lokomotywie jednego z nich, należącego do PKP Cargo - zatrzymanego na stacji w Koluszkach - znaleziono ślady wskazujące na to, że mógł on potrącić człowieka.
Kara do dwóch lat więzienia
Policjanci sprawdzili też trzeźwość maszynisty. Okazało się, że 51-letni mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie niemal promil alkoholu. 51-latek został zatrzymany do dyspozycji prokuratury - usłyszy zarzut prowadzenia pociągu w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara do dwóch lat więzienia.
Na razie nie postawiono mu zarzutu spowodowania wypadku kolejowego.
PKP Cargo w komunikacie poinformowało, że wystąpi do związków zawodowych z wnioskiem o opinię w sprawie zwolnienia dyscyplinarnego maszynisty, który prowadził pociąg towarowy pod wpływem alkoholu. - Niedopuszczalne jest prowadzenie pociągów pod wpływem alkoholu i innych środków odurzających, a sankcją w przypadku takich zachowań jest zwolnienie dyscyplinarne - napisał w komunikacie rzecznik PKP Cargo, Mariusz Przybylski.
Autor: mac,jk//gak,tr / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały policyjne