Nawet 12 tysięcy złotych jest w stanie ukraść sprawny złodziej, który okrada pasażerów pociągów. Najbardziej niebezpieczne są nocne, długie kursy. - Noc ma swoje prawa. Podróżny, który jedzie pociągiem ze Świnoujścia do Rzeszowa od godziny 2 do 4 śpi twardo – tłumaczy funkcjonariusz Straży Ochrony Kolei, z którym rozmawiał Jerzy Korczyński, autor reportażu o kolejowych przestępcach. Z danych policji i SOK wynika, że rocznie, w samych tylko pociągach, dochodzi do prawie trzech tysięcy kradzieży