Generalny Konserwator Zabytków ostrzega i apeluje do poszukiwaczy skarbów, aby nie próbowali na własną rękę szukać pociągu ze złotem, który pod koniec wojny rzekomo wywieziono z Wrocławia. - W ukrytym pociągu, co do którego istnienia jestem przekonany, znajdować się mogą niebezpieczne materiały z czasów II wojny światowej. Istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że pociąg jest zaminowany - informuje Piotr Żuchowski. O odnalezieniu składu poinformowali wałbrzyskich urzędników dwaj mężczyźni: Polak i Niemiec.