Co z drugą linią tego metra - tą, której otwarciem emocjonują się urzędnicy i zapewne część pasażerów, zapominając, że otwarta miała być prawie dwa lata temu. Ma być jeszcze w ten weekend, co enigmatycznie, stopniując napięcie, dawali dziś do zrozumienia urzędnicy ratusza. Czy jest się z czego cieszyć? Jak wygląda to, na co czekano tyle lat i czy rozwiąże to problemy komunikacyjne Warszawy? Sprawdzał Maciej Warsiński.