W Poznaniu trudno sobie wyobrazić procesję Bożego Ciała bez udziału bamberek, czyli niemieckich osadników, ubierają się w tradycyjne stroje. Najciekawszym elementem ubioru jest nakrycie głowy – ważący prawie 4 kg kornet. Bamberka sama nie jest w stanie się ubrać, musi jej ktoś pomóc. Cały proces zajmuje około godziny. Jednym z elementów stroju są własnoręcznie uszyte kieszenie. Kiedyś chowano w nich książeczki do nabożeństwa, dziś telefony komórkowe i bejmy, czyli pieniądze.