"Niezliczone" rzekome przypadki rasizmu, seksizmu oraz dyskryminacji z powodu wagi i urody w najważniejszym sklepie amerykańskiej marki Abercrombie & Fitch opisała anonimowa pracownica firmy. To kolejne szokujące szczegóły dotyczące koncernu, którego wieloletni szef do niedawna nie chciał w sklepach i reklamach nikogo, kto nie mieści się w jego definicji ideału: młodych, chudych, pięknych i białych.