Godziny treningów, restrykcyjna dieta i lata wyrzeczeń - tak wyglądała droga polskich kulturystów z Dąbrowy Górniczej do tytułu mistrzów świata. Szymon Łada i Tomasz Marzec, bo o nich mowa, podkreślają, że to niezwykle wymagający sport. Choć w ostatnich dniach pozwolili sobie na małe odstępstwa od diety, to przyznają, że sukces smakuje lepiej niż wszystkie świąteczne potrawy.