Najnowsze

Najnowsze

Putin: z Rosją nie można rozmawiać językiem ultimatum

- Stany Zjednoczone próbują ustalić, czego potrzebuje Rosja, ingerując w wewnętrzne procesy polityczne naszego kraju - powiedział Władimir Putin na sesji plenarnej 19. Międzynarodowego Forum Gospodarczego w Petersburgu. Odnosząc się do sytuacji w Donbasie, prezydent rosyjski zaznaczył, że "porozumienia pokojowe zawarte w Mińsku są kluczem do uregulowania konfliktu". Podkreślił, że "Rosja będzie dążyć do pełnego wykonania mińskich porozumień".

Są wyniki sekcji zwłok dziecka znalezionego w Będzinie

Nadal nie wiadomo, czy dziecko, którego ciało znaleziono w zaroślach w Będzinie, to poszukiwany od tygodnia 12-latek. Konieczne są dodatkowe badania - poinformowała prokuratura. Sekcja zwłok nie dała także odpowiedzi na pytanie dotyczące przyczyny śmierci chłopca.

Dwie osoby, kobieta i mężczyzna, zatrzymane w sprawie śmierci 19-latka

Policja zatrzymała dwie osoby, które mogą mieć związek ze śmiercią 19-latka z Kielc. Najprawdopodobniej młody mężczyzna spotkał się w nocy ze środy na czwartek ze swoimi znajomymi. Według wstępnych ustaleń policji jeden z nich miał go uderzyć i w ten sposób spowodować śmierć kielczanina. Ciało 19-latka znaleziono na terenie szkoły plastycznej.

Ordynator miał legitymować się fałszywym dyplomem. Właśnie zrezygnował z pracy

Posługiwał się tytułem doktora, legitymował stosownym dyplomem, który - wiele na to wskazuje - jest fałszywy. Lokalni dziennikarze sprawdzili uczelnię znanego medyka i dowiedzieli się m.in., że wydział, na którym "bronił się" ordynator kardiologii szpitala w Zgorzelcu (woj. dolnośląskie) nie istnieje i nigdy nie istniał. Lekarz, powołując się na dobre imię szpitala, złożył dziś wypowiedzenie.

Szpital odwołał planowane zabiegi. "Konieczna była dezynfekcja sal"

W Centrum Medycyny Inwazyjnej w Gdańsku odwołano w czwartek część planowanych zabiegów. Powód? Bakteria, która pojawiła się w szpitalu, oraz kłopoty z firmą sprzątającą. Dyrekcja szpitala zapewnia, że sytuacja jest opanowana, ale o szczegółach mówić nie chce.

"Gdybyś zobaczyła na własne oczy te dzieciaki, zostawiłabyś tam serce na zawsze"

Dokument "Ludzie Duchy" Martyny Wojciechowskiej i Marka Kłosowicza (produkcja TVN) został nagrodzony "Złotą Nimfą" na festiwalu w Monte Carlo. Przedstawia historię albinosów z Tanzanii, którzy są zwierzyną łowną dla ludzi wierzących w magiczną moc chorych na bielactwo. - Wierzę, że to jest moment w moim życiu zawodowym, że ta moja praca ma sens - powiedziała w TVN24 Martyna Wojciechowska.

Zamiast portalu za 66 mln będą nowe inwestycje. Bez batalii sądowej o e-Dolny Śląsk

Groźba procesu sądowego i wypłaty wielomilionowego odszkodowania dla firmy, która za 66 mln złotych miała stworzyć dolnośląski portal informacyjny została zażegnana. W piątek władze województwa i spółka Qumak zawarły ugodę. - To rozwiązanie korzystne dla mieszkańców - przekonują urzędnicy. Platforma e-Dolny Śląśk od początku budziła kontrowersje m.in. ze względu na olbrzymie koszty jej powstania.

Kopacz: proszę przyjąć przeprosiny prof. Zembali, nie zamierzam go dymisjonować

Ewa Kopacz stanowczo zaznaczyła w piątek, że nie zamierza odwoływać Mariana Zembali ze stanowiska ministra zdrowia, czego domagają się związkowcy i opozycja. Odnosząc się do słów profesora o strajkujących pracownikach szpitali, premier zaznaczyła, że nie chodziło mu o zabranie komukolwiek prawa do protestu, a jedynie o podkreślenie, iż to pacjent jest najważniejszy w systemie.

Udawał policjanta, bo założył się z kolegami. Teraz popracuje społecznie

Młody poznaniak, podając się za policjanta, wylegitymował młodą dziewczynę i próbował wystawić jej mandat. Jeden ze świadków zdemaskował oszusta. Zatrzymany przez prawdziwych funkcjonariuszy, 20-latek tłumaczył, że to był żart wynikający z zakładu z kolegami. Teraz czeka go 8 miesięcy prac społecznych.

Prof. Zembala: Nie wtłoczycie mnie w swój magiel. To niemożliwe

Nowy minister zdrowia unikał odnoszenia się do zamieszania, jakie wywołały jego słowa, że zwolniłby pracowników podejmujących strajk. Reporter TVN24 dwukrotnie, za każdym razem bezskutecznie, próbował uzyskać komentarz prof. Mariana Zembali do żądania jego dymisji ze strony związkowców i opozycji. Profesor swoją wcześniejszą wypowiedź skomentował jednak w radiu.

Latający szpieg Rosji przyłapany na granicy. Tajemnica włączonego transpondera

Internauci wyśledzili, że w czwartek rosyjski samolot zwiadowczy Tu-214R przeleciał wzdłuż wschodnich i południowych granic Ukrainy. Maszyna miała włączony transponder i można ją było śledzić w sieci. Rosjanie mają dwa Tu-214R, które nie zostały jeszcze formalnie przyjęte do służby. Być może jeden z nich przechodził realistyczne testy, szpiegując Ukraińców.

Ekipa TVN Turbo trenuje na Kaszubach przed rajdem. "Tu próbujemy swoich sił"

Kręte uliczki w lesie i bardzo szybki samochód - załoga TVN Turbo daje z siebie wszystko, żeby jak najlepiej wypaść podczas Rajdu Kaszub. Ekipa przyjechała na Pomorze trochę wcześniej. - Tu jest inna wilgotność powietrza, więc sprawdzamy, jak auto zareaguje. Nie możemy jeździć na odcinkach specjalnych rajdu, bo to byłby nielegalny trening. Dlatego znaleźliśmy sobie podobną drogę i tu próbujemy swoich sił - opowiada Łukasz Byśkiniewicz TVN Turbo.

Wydali wyrok śmierci na bizony z Kurozwęk, bo zagrażają żubrom. Tylko, że tych w regionie nie ma

15 lat temu w województwie świętokrzyskim zagościły bizony i szybko stały się lokalną atrakcją Kurozwęk. Teraz jednak całe stado ma zniknąć – tak zadecydowała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Swoją decyzję uzasadnia faktem, że bizony mają zagrażać żubrom. Tylko, że tych w województwie świętokrzyskim nie ma. Właściciel stada bizonów nie zamierza się poddać, wspierają go samorządowcy. - To wizytówka tego miejsca. Bez bizonów nie ma Kurozwęk – podkreśla Leszek Kopeć, burmistrz gminy Staszów.

Przejechali Leopardem po dnie rzeki i budują most pontonowy. Żołnierze ćwiczą na Odrze

Na Odrze trwają ćwiczenia 10. Brygady Kawalerii Pancernej. Wojsko w praktyce testuje szczelność Leopardów, a także buduje przeprawę pontonową przez rzekę. Po właściwym ustawieniu i połączeniu poszczególnych elementów mostu, będzie on spływał ponad 20 km w dół rzeki do miejscowości Rąpice, gdzie w sobotę zostanie umocowany. Wówczas przejdą po nim wojska polskie, niemieckie, czeskie i holenderskie.