W Ałyje Parusa, jednym z najbardziej elitarnych i drogich kompleksów mieszkalnych w Moskwie, młoda kobieta zginęła, gdy w windzie, którą jechała, zapadła się podłoga. Po kilkunastu godzinach od wydobycia jej ciała z szybu windy na jego dnie znaleziono ciało mężczyzny. - Nie wiadomo, jak się tam znalazł - powiedział anonimowo funkcjonariusz rosyjskiej policji, która bada sprawę śmierci mieszkanki kompleksu.