Rozjechana droga, wyciągnięte z ziemi nagrobki i ludzkie kości – tak zniszczenia na terenie dawnego obozu koncentracyjnego w Płaszowie opisuje Tadeusz Jakubowicz, przewodniczący gminy żydowskiej w Krakowie. Jak podaje prokuratura, na teren dawnego obozu ktoś wjechał koparką. Teraz śledczy sprawdzają, czy doszło do celowego znieważenia zwłok.