Chętnie bym znalazł pracę jako sprzedawca, ale nie jest to możliwe - mówi Alan, student studiów dziennych. Tak jak wielu kolegów, uczy się od poniedziałku do piątku, a w weekendy - w tym w niedziele - stara się dorobić. Zakaz handlu bardzo to utrudnia. Jak pokazują badania, od czasu jego wprowadzenia, dorywczą pracę mogło stracić prawie 40 tysięcy studentów. Materiał programu "Polska i Świat".