Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przede wszystkim kojarzy się z tym jednym styczniowym dniem, gdy w całym kraju zbierane są pieniądze. My pokażemy, co dzieje się dalej, gdy po przeliczeniu pieniędzy zaczyna się ich dzielenie. To już nie jest tak spontaniczne, jak granie orkiestry. Jest specjalny zespół ekspertów, konkurs na potrzebny sprzęt i twarde negocjacje cen, podobno jest przy tym wiele emocji, bo zakupy są wielkie, a każdy chciałby, żeby to jego sprzęt z serduszkiem stał w szpitalu. O szczegółach Igor Sokołowski, który dwa lata temu przyglądał się temu, jak świąteczna pomoc przekłada się tę konkretną.