10 kwietnia 2010 roku, godzina 9:31, w portalu tvn24.pl pojawia się pierwsza informacja o wypadku prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. "Nie wierzę... mam nadzieję, że nikomu nic się nie stało" - pisze jako pierwszy w komentarzu internauta ~ap. Osiem minut później ~żbik powtarza zasłyszane w TVN24 informacje: "Boże, Boże, maszyna znacznie zniszczona, lądowali we mgle, zahaczyli o drzewo". Wiemy już, że doszło do katastrofy, jakiej świat nie widział, ale nadzieja wciąż się tli. Kilka minut później wiemy już na pewno, że nikt nie przeżył.