- Jestem wiernym i lojalnym członkiem Prawa i Sprawiedliwości, ale to co się stanie ze Zbigniewem Ziobrą i naszymi kolegami, będzie miało wpływ na decyzję moją, ale też wielu naszych kolegów - powiedział w "Faktach po Faktach" TVN24 Arkadiusz Mularczyk. Kojarzony z Ziobrą polityk zapewnił jednak, że chce być w PiS, nie chce wychodzić z partii i nie chce jej szkodzić. Paweł Poncyljusz, były polityk PiS obecnie PJN, stwierdził natomiast, że Jarosław Kaczyński wykluczając Ziobrę i innych, "wydał na siebie polityczny wyrok śmierci".