Nieoficjalnie: matka Magdy zostaje w areszcie

Adwokat wniosek o uchylenie Katarzynie W. aresztu przesłał do prokuratury w środę. Prokuratura potraktowała pismo jako zażalenie, jednak sąd zwrócił jej dokument, uznając że jest to wniosek, który powinni rozpoznać śledczy.

Jak poinformowała w piątek Marta Zawada-Dybek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach, "decyzja w tej sprawie zapadła, ale prokuratura nie będzie informować mediów o jej treści". - Najpierw powinny o tym dowiedzieć się strony - powiedziała. Jak dodała, treść postanowienia została już wysłana pocztą stronom, czyli aresztowanej Katarzynie W. i jej obrońcy.

Niezależnie od tej decyzji podejrzana może wystąpić o kilkugodzinną przepustkę, by wziąć udział w pogrzebie dziecka. Jak informuje prokuratura takiego wniosku jeszcze nie ma. Nie znana jest też data pogrzebu dziecka.

Zażalenie w środę

Jak dowiedziała się TVN24, w środę po godz. 11 ma zostać z kolei rozpatrzone zażalenie na aresztowanie Katarzyny W., które jej obrońca złożył w piątek. Obrońca podejrzanej mec. Marcin Szymonek, nie chciał odnosić się do meritum pisma, które złożył. Tłumaczył, że nowe dowody, w tym wynik sekcji zwłok, wskazują, że na obecnym etapie stosowanie aresztu jest niezasadne.

Teraz sąd rozpatrzy je pod względem merytorycznym i prawdopodobnie prześle do sądu wyższej instancji, czyli okręgowego. W praktyce bowiem sąd rzadko uchyla swoje własne decyzje. Postanowienie sądu ma być znane w połowie przyszłego tygodnia.

Badania? Prokuratura nie informuje

Prok. Zawada-Dybek nie chciała odnieść się do informacji portalu tvn24.pl, jakoby wykonane do tej pory badania psychiatryczne Katarzyny W. nie mogły stanowić dowodów w jej sprawie i konieczne były nowe badania. Prokurator zaznaczyła, że - zgodnie z decyzją sprzed paru dni - nie będzie informować o planowanych czynnościach w śledztwie.

Dziadek Magdy w prokuraturze

W Prokuraturze Okręgowej pojawił się teść Katarzyny W. Jak powiedział, wizyta miała na celu ustalenie szczegółów dotyczących pogrzebu jego wnuczki, półrocznej Magdy. Spotkanie trwało kilkadziesiąt minut. Nie wiadomo, czy zostały złożone jakieś dodatkowe wnioski, ponieważ mężczyzna po wyjściu nie chciał udzielać żadnych komentarzy.

Z kolei po godz. 13 z Katarzyną W., po raz pierwszy od czasu aresztowania, spotkał się jej mąż.

Bez zmiany zarzutu po sekcji

W czwartek prokuratura otrzymała szczegółowy, kilkustronicowy protokół z sekcji zwłok dziewczynki, podpisany przez czterech biegłych. Prokuratorzy zapoznali się już z tym dokumentem, ale nie informują o jego szczegółach, tłumacząc to kolejnymi czynnościami, które należy wykonać.

Wstępne wyniki sekcji zwłok dziecka wykazały, że Magda zginęła w wyniku urazu głowy, co nie przeczyło wersji jej matki. Według Katarzyny W. dziecko zmarło po upadku na podłogę i uderzeniu o próg.

Prokuratura wydała w czwartek zezwolenie na wydanie rodzinie ciała, co umożliwi pochowanie dziewczynki. Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb.

Rodzinna tragedia

22-letnia Katarzyna W. została w sobotę aresztowana na dwa miesiące pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Wniosek o areszt prokuratura argumentowała obawą matactwa i ucieczki podejrzanej. Magdy szukano od 24 stycznia. W miniony piątek matka wskazała miejsce ukrycia zwłok, a w sobotę została aresztowana.

Prokuratura nie informuje o terminie ewentualnej wizji lokalnej w miejscu znalezienia ciała dziewczynki. Nie odnosi się też do informacji, że ponownie przesłuchany miałby być Krzysztof Rutkowski. Jak przekazał Rutkowski, chociaż planował przyjechać do prokuratury w czwartek, przełożył to na inny dzień. Nie chciał ujawnić z czym związana będzie jego kolejna wizyta w prokuraturze.

Źródło: PAP, RMF FM