Po ujawnieniu przez polskich biegłych, że na nagraniu z kokpitu Tu-154 M nie zidentyfikowano głosu gen. Andrzeja Błasika, Zbigniew Girzyński (PiS) przeprosił wdowę po generale. - Ja te słowa wypowiadam, bo kocham to państwo i serce mi krwawi, gdy to państwo spotyka zło - mówił. - To Rosja powinna wszystko sprostować. Nie róbmy za adwokatów dobrego imienia Rosji - odpowiadała Julia Pitera (PO).