Już ponad 700 osób poszkodowanych przez Amber Gold zgłosiło się do ABW. Jeden z klientów wpłacił do Amber Gold rekordową kwotę 3,2 mln zł - pisze "Gazeta Wyborcza". Ci, którzy powierzyli parabankowi pieniądze, mają nikłe szanse na ich odzyskanie w całości. - Sprawdzamy, czy złoto, które kupiła spółka, faktycznie przeznaczone było dla klientów - mówił w TVN24 Wojciech Szelągowski z gdańskiej prokuratury.