- W sprawach o charakterze etycznym i moralnym nie powinno być tak, że premier tupie nogą i nagle poseł zmienia zdanie z głosowania na głosowanie. To są sprawy zbyt ważny, żeby łamać sumienia - powiedział szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk. Z kolei według posłów PO dobrze, że "kompromis aborcyjny został zachowany".