Nagroda, jaką dostanie maszynista z 44-letnim stażem na kolei, Edward Pryczek będzie "kwotą rzędu kilku tysięcy złotych" - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Piotr Apanowicz, rzecznik spółki PKP Cargo, która zatrudnia mężczyznę. Wniosek w sprawie nagrody podpisze dziś jej prezes. Maszynista wstrzymał wczoraj rano na kilka godzin ruch pociągów pod Łodzią, gdy zauważył usterkę semaforów wskazujących możliwość jazdy po jednym torze z dwóch kierunków. O nagrodę dla Pryczka upomniał się minister Sławomir Nowak.