Należy oddzielić politykę od sportu - przekonywali zgodnie w programie "Kawa na ławę" politycy koalicji i opozycji w reakcji na odmowę przyjazdu na Euro 2012 wielu polityków europejskich, w tym komisarzy unijnych. - To jest impreza sportowa, tam się kopie piłkę, a nie sąsiadów - stwierdził Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota. - Jeśli w trakcie meczu finałowego będzie polski prezydent, i jeszcze trzech, a dziesięciu nie będzie, to będzie to świadczyło o mądrości polskiego prezydenta - ocenił z kolei Włodzimierz Czarzasty z SLD.