Podczas charytatywnego wyścigu samochodów osobowych w Kościerzynie została potrącona 21-letnia kobieta. Jak się okazało, na miejscu nie było karetki. Jednak organizator Wyścigu Złomów 2012 przekonywał w TVN24, że "było bezpiecznie i nie popełniono żadnych błędów". Innego zdania jest pilot rajdowy, Joanna Madej, która dostrzegła mnóstwo błędów w organizacji imprezy. Wezwana na miejsce policja przerwała wyścig.