Teraz polityka pełna frazesów i codzienność, z jaką musi zderzyć się rodzina z niepełnosprawnym dzieckiem. Gdy w Sejmie toczyła się kolejna burzliwa debata antyaborcyjna, a posłowie konkurowali ze sobą na hasła o prawie do życia i godności dla każdego, rodzice kilkunastoletniej Elizy, jak co miesiąc, sami szukali pieniędzy na lekarstwa, które pozwolą dziewczynce przeżyć. Szukają jak mogą i gdzie mogą, bo na pewno nie mogą liczyć na państwo.