- Nie sądzę, abyśmy w jakimś przewidywalnym czasie doświadczyli czegoś tak dramatycznego jak wojna w pobliżu naszych granic - mówił Donald Tusk w sobotę w TVN. Zastrzegł jednak, że choć "nikt normalny nie chce konfliktu zbrojnego", to nie trzeba "nadzwyczajnej wyobraźni", żeby przewidywać, iż "mogą się zdarzyć złe rzeczy" i zagrożenie wojną może się pojawić w każdej chwili.