Pieluchy, proszki, chusteczki, sprzęt medyczny. Pełną parą ruszyła pomoc dla gdyńskiego hospicjum "Bursztynowa Przystań", po tym, jak okazało się, że placówka ma problemy finansowe. – Odważyliśmy się poprosić o pomoc i spotkało sie to ze wspaniałym odzewem – mówi ks. Grzegorz Miloch, dyrektor hospicjum.