Kolejna ciężka noc za ukraińskimi wojskami w Donbasie. Według wojskowego eksperta Dmytro Tymczuka, siły rządowe musiały się chronić przed zmasowanym ostrzałem artyleryjskim z terytorium Rosji, która zaatakowała pozycje armii w kilkunastu miejscach regionu. Nie wiadomo, ilu Ukraińców zginęło, ale operacja antyterrorystyczna na wschodzie Ukrainy przypomina już wojnę obronną. Separatyści atakują rzadziej, a armia rosyjska częściej - dodał Tymczuk.