Najazd nielegalnych imigrantów na Polskę. Przemytnicy przewożą "klientów" w przyczepach, podwójnym dnie naczep, w camperach. Za podróż w jedną stronę trzeba zapłacić od kilkuset do kilku tysięcy dolarów. Decydują się na to głównie uchodźcy z Dalekiego Wschodu, choć nie tylko. Najbardziej oblegana jest granica z Litwą. Straż Graniczna na razie z sukcesami wyłapuje imigrantów, ale otwarcie przyznaje, że problem jest coraz większy. Materiał "Faktów TVN".