Weryfikujemy informację o tym, że 25-latek wcześniej mógł brać udział w zdarzeniu, które mogło skutkować obrażeniami na twarzy - powiedział komendant dolnośląskiej policji. Chodzi o mężczyznę, który w niedzielę zmarł w policyjnym komisariacie. Rodzina i znajomi nie wierzą w naturalny zgon mężczyzny, twierdzą że ten został przez funkcjonariuszy pobity.