Rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek zapewniła w środę, że wszyscy czynni politycy, którzy otrzymali nagrody w rządzie Beaty Szydło, wpłacili je na cele dobroczynne. Konkretnych informacji jednak nie podała. Pytana przez dziennikarzy, dlaczego nie przedstawiono dowodów, na przykład potwierdzeń przelewów, odparła: - Nie jestem w stanie nikogo do niczego zmusić.