Kradła w sklepie, dała się złapać i dwa tygodnie spędziła w teksańskim więzieniu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że złodziejka miała 13 lat, a policji zajęło prawie dwa tygodnie, żeby to ustalić. W sprawie wszczęto już wewnętrzne śledztwo.